Podobno kiedy para wykańcza mieszkanie to równocześnie wykańcza siebie. Czasami jest tak, że im dłużej rozmyślamy nad pewnymi rozwiązaniami, tym większy mętlik wydajemy się mieć w głowie. To normalne, w obecnych czasach możliwości jest bardzo dużo, a to z jednej strony ułatwia, ale z drugiej komplikuje proces podjęcia decyzji. Nawet nie tak wielkie kwestie potrafią nastręczyć problemów i wątpliwości i należy do nich choćby, wydawałoby się, prosta sprawa: gdzie w mieszkaniu zdefiniować miejsce na akcesoria typu bielizna czy nakrycia głowy. Jakieś podpowiedzi? Proszę bardzo.
Gdzie przechowywać bieliznę, szaliki, czy czapki? Poznaj nasze inspiracje.
Propozycja numer 1. Przedpokój.
Może niekoniecznie dla bielizny, ale dla szalików, czapek czy rękawic, przedpokój będzie bardzo dobrym miejscem do przechowywania. Można zdecydować się na stary, dobry wieszak – a tych mamy pełen wybór. Mogą być metalowe, mosiężne, drewniane, to już nie są czasy zwykłych kilku haczyków na ścianie. Wieszak może być prawdziwą ozdobą wejścia do domu. Nad nim półka, pod spodem gustowny dywanik i pierwsze wrażenie po wejściu do mieszkania nie musi kojarzyć się z chaosem porozrzucanych w bezładzie butów i zimowych akcesoriów. Jeśli na półce nad wieszakiem postawimy czy to wiklinowe kosze, czy pudła, na przykład skórzane, zamszowe, bawełniane, wtedy unikniemy trzymania rzeczy na wierzchu. Inna, również przedpokojowa opcja to skrzynia. Jeśli w przedpokoju umieścimy drewnianą skrzynię to będziemy mieć jednocześnie miejsce na czapki i szaliki oraz miejsce do siedzenia podczas zakładania butów. Aktualnie skrzynie, które znajdziemy na rynku są fantastyczne, bardzo fajnie prezentują się te drewniane, na przykład pokryte futrzaną poduchą. Jeśli z kolei mieszkamy na przestrzeni na tyle dużej, że w przedpokoju mamy szafę i tam półkę na rzeczy jak czapka damska, męska, dziecięca i szale – ten scenariusz jest najprostszym z możliwych.
Propozycja numer 2. Sypialnia.
Bielizna równa się sypialnia, bezsprzecznie. Bieliznę dobrze trzymać w szufladzie i najsensowniej jeśli majtki i skarpetki są umieszczone w oddzielnych pudłach tak, żebyśmy zawsze widzieli klarownie co gdzie jest. Piżamy – dobrze jest mieć na nie również oddzielną szufladę albo pudło i ułożyć w sposób, który pozwoli nam widzieć cały asortyment od razu po otwarciu szuflady, warto poczytać o tym w poradach Marie Kondo.
Propozycja numer 3. Garderoba.
Marian, tu jest jakby luksusowo! Bo jeśli już ktoś ma oddzielne pomieszczenie na odzież, w tym na wspomniane w tytule akcesoria to jest w sytuacji godnej pozazdroszczenia. Tu półki, szuflady, skrzynie, pudła, kosze, wszystko to, co preferujemy i wymyślimy będzie odpowiednie. Grunt to zadbać o rozdzielenie rzeczy na tyle, aby łatwo było nam spośród nich wybierać to, co chcemy, a nie to, co akurat nawinie nam się w ręce, bo jako pierwsze wysypie się z góry asortymentu.